15. czerwiec 2013
Wschód słońca: 04:36
Mgła , zamglone oczy , karta kredytowa na masce , pomarańczowe słońce, koc na środku drogi, różowe powietrze, kurtka na moich ramionach, kieliszek w torebce, moment , pół momentu , siedem ósmych.
Drżący w powietrzu ciepły front zaufania , przynoszący słowa kapiące z Twoich ust
Temperatura : lekki chłód emocjonalny , podgrzewany promieniami nadziei naiwnie wyglądającej z za szyb moich oczu.
Cichy mróz w okolicach Twojej nieobecności , Aura oczekiwania i obojętności ,
Burza uczuć ,
Wypogodzenia na twarzy , myśli pochmurne ,
Silne powiewy obojętności i porywy emocjonalne
Ciśnienie tak niskie i wysokie jednocześnie aż ciężko oddychać
Opady niewypowiedzianych słów , deszcze niedomówień
Podgrzewana sztucznie Twoim apetytem roztapiam się z bezsilności
Zachód słońca: 21:09
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz