niedziela, 29 grudnia 2013
"Ilekroć w twoim życiu wydarzy się coś naprawdę istotnego – gdziekolwiek byś była – poszukaj najbliższego patyka i napisz na nim tę okoliczność i datę. Zbieraj patyki, dbaj o nie. Nie powinno być ich zbyt wiele. Co parę lat sortuj je, oddzielaj wydarzenia, które zachowują ważność, od tych, które ją tracą. Wiesz o co chodzi. Resztę wyrzuć. Kiedy się zestarzejesz, rozchorujesz albo będziesz pewna, że zostało ci mało czasu, zbierz wszystkie w wiązkę i spal ją. Dokonaj zaślubin patyków. "
Zgubiłam gdzieś miesiąc , właściwie półtorej, ale co gorsza obawiam się ,że zgubiłam gdzieś o wiele więcej cennych rzeczy...
Dopiero co wygrzewałam się w listopadowym słońcu a teraz przykrywam ciepłym swetrem grudniowy chłód.
Z jednej strony mam poczucie , iż działo się w tym czasie strasznie dużo rzeczy , ważnych wydarzeń , pięknych momentów , niezwykłych chwil.
Z drugiej strony jestem ledwo w stanie przywołać te wszystkie wspomnienia, wszystko przez to że zabijam czas, niewidzialnymi nożyczkami przycinam drogocenne minuty i skracam chwile.
Mimowolnie nauczyłam się jak przeskakiwać secundy, godziny , dni - wcale tego nie chciałam , to jedna z tych rzeczy ,których wcale nie planujesz się nauczyć a nagle spostrzegasz ,że opanowałaś tę umiejętność do perfekcji. Budząc się rano , myślę o popołudniu , w południe zaczynam planować wieczór , by gdy tylko nastanie żyć jutrem. Popijam wino by szybciej zasnąć i obudzić się już następnego dnia ,by dla odmiany zacząć cały schemat od początku.
Skrupulatnie tworze plany i listy rzeczy do zrobienia - by z niecierpliwością przeskakiwać na kolejne punkty. Zaczynam i nie kończę , myślami jestem zawsze krok dalej , jedną nogą w przyszłości..
Zgubiłam gdzieś tu i teraz! Nie umiem się zatrzymać , przestać gnać - Zapomniałam jak oddychać pomału , uspokoić serca i myśli.
Nie pamiętam jak zatrzymać chwilę , jak delektować się pięknym momentem - jak zanotować każdy szczegół , każdą sekundę jak dostrzegać zapachy, kolory , emocje.. Szczególnie te pozytywne
Mam tylko nadzieję ,że czas nie minie zbyt szybko...
"Mad world "
-tylko nie bądź, smutna ,proszę
- postaram się , ale czuję się jakbym straciła grunt pod nogami
Pierwszy raz w życiu nie wiem co robić.
- Prawdziwe życie polega właśnie na traceniu kontaktu z ziemią , przypomina ten film , gdy małe zwierzątko skacze z klifu by odkryć ,że wcale nie spada , a lata! Wiem ,że możesz to zrobić , pokazałaś mi ,że Twoja dusza umie to zrobić I wiem , że pokażesz mi to jeszcze nie raz...
Subskrybuj:
Posty (Atom)