środa, 24 listopada 2010

"Nie czekaj z obiadem, Nie pytaj dokąd jadę, Nie wiem, o której wrócę, Nie pamiętam czy zabrałam klucze."

Dziś spadł pierwszy śnieg ,
dziś po raz kolejny doszłam do wniosku ,że faceci to  ziarno zła , które tylko czekać aż wykiełkuje
że miłość to jedna wielka bzdura , paskudna zaraza która czasem dopada ludzi...

ON:"Zadzwoniła do mnie jakiś czas temu i zapytała czy przyjadę wieczorem?
Pojechałem ,było zajebiście-  zrobiła dobra kolacje , wino
Potem poszliśmy do łóżka. było super
o 3 w nocy powiedziała ,żebym wracał do domu
wsiadłem do auta i pojechałem 
Po kilku dniach zadzwoniła i powiedziała , że to był błąd
Wiesz jak ja się poczułem?   
JA :   WIEM.    
ON:  Jak stara zużyta szmata!!! jak jakieś ścierwo
Miałem już wszystko zaplanowane , chciałem wszystko zmienić-  dla niej!!!.
Chyba teraz wiem jak czuły się te wszystkie dziewczyny które tak samo potraktowałem
to nie jest miłe uczucie"
JA :  WIEM ,DOBRZE CI TAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz