wtorek, 8 marca 2011

""Może szczęście to kwestia bilansu plusów - światła zmieniającego się na zielone w chwili, gdy podchodzimy do przejścia - i minusów - gryzącej metki przy kołnierzu - spotykających nas każdego dnia.I może na każdego przypada taka sama jego dawka. "

"Być kobietą, być kobietą - marzę ciągle będąc dzieckiem,
być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie...
Być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać
nawet, gdyby komuś miało to przeszkadzać."

Za oknem nareszcie trochę słońca - do tego zjadłam nieprzyzwoitą ilość ciasta i  kupiłam żółciutki lakier do paznokci, no dobra fioletowy tez kupiłam  , ok ok  ok  przyznaję się bez bicia ,że różowy też kupiłam do reszty lepiej nie będę się przyznawała:) Lakiery są super - mały flakonik pozwała namalować ułudę szczęścia na moich krótkich paznokciach , których nijak nie mogę zapuścić.

1 komentarz:

  1. Ty mi nie mów o krótkich paznokciach! Ja mam nowy czerwony lakier ;) zrobimy zamianę? I wciąż czekam na kiwi!

    OdpowiedzUsuń