niedziela, 16 grudnia 2012

Moje pierwsze złamane serce...

W sumie to nie moje tylko jego , a i pewności ,że pierwsze też mieć nie mogę.
Z facetami to zawsze jest na opak !
Jeden -król dystansu  - płacze z mojego powodu
Drugi - mistrz  bajery - rozmawia szczerze jak nigdy
Trzeci - niby najbliższy - trzyma dystans
Czwarty....
Nie rozumiem nic..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz